Pierwsze badanie USG jamy brzusznej potrafi niepokoić pacjentów, którym jest zalecane. Rodzi się pytanie o to, czy jest to badanie bezpieczne, czy towarzyszą mu dolegliwości bólowe, a przede wszystkim – czy należy liczyć się z tym, że zajmie nam sporo czasu, a tym samym – zdezorganizuje kilka kolejnych dni.
Badanie, które warto poznać
W pierwszej kolejności wypada podkreślić, że USG jamy brzusznej prywatnie nie jest czasochłonne. Choć jego skuteczność diagnostyczna jest wysoko ceniona, jednym z jego atutów jest również to, że nie zajmuje ono więcej niż dwudziestu minut. Co więcej, jego wykonanie nie ma żadnego wpływu na dalsze plany pacjenta. Nie przyczynia się więc choćby do tego, że ten ostatni musi rezygnować ze swoich codziennych obowiązków. Samo badanie wymaga przyjęcia przez pacjenta pozycji leżącej na plecach. Wymaga też wykorzystania specjalnego żelu. Lekarz pokrywa nim skórę pacjenta w tym miejscu, którego szczególnie go interesuje. Pozwala to na pełen kontakt głowicy ultrasonografu ze skórą oraz zapobiega pojawianiu się pęcherzyków powietrza. Badanie jest też bezbolesne.